Jako, że za miesiąc Święta, do których przygotowuję się już programowo od jakiegoś czasu, dziś ugotowałam zupę z suszonych grzybów, nie do końca wigilijną, bo z boczkiem i gotowymi kluseczkami oraz kilkoma innymi zmianami.
Zupa z suszonych grzybów leśnych z boczkiem i łazankami |
Składniki dla 3 osób:
- garść suszonych grzybów (u mnie podgrzybk) namoczonych
- 1 cm plaster surowego wędzonego boczku
- 1/2 małej cebulki pokrojonej w kosteczkę
- łyżeczka masła
- olej
- łyżka posiekanej natki pietruszki
- 1 listek laurowy
- 3 ziarna ziela angielskiego
- 1/2 szkl. bulionu z kurczaka lub warzywnego
- pieprz
- szczypta tymianku
- 1 płaska łyżka mąki
- 1/2 szklanki 3,5% mleka
- makaron łazanki
WYKONANIE:
- Pokruszone grzyby namoczyłam w gorącej wodzie godzinę przed gotowaniem zupy. Można je namoczyć dzień wcześniej, jednak wczoraj nie myślałam o przygotowaniu grzybowej.
- Grzyby wraz z wodą z moczenia zagotowałam, dodałam do nich tymianek, zielę angielskie, pieprz,sól, bulion, listek laurowy i łyżeczkę masła oraz natkę pietruszki.
- Wszystko razem gotowałam pół godziny, podsmażając w tym czasie pokrojony w kostkę boczek i cebulkę na oleju.
- Boczek i cebulkę dodałam do gotującej się zupy.
- Mąkę dokładnie wymieszałam z mlekiem i pod koniec gotowania dodałam do zupy. Ciągle mieszając doprowadzilam do wrzenia i odstawiłam z pieca.
- Zupę serwowałam z łazankami.
Bardzo smakowita, aż się głodna zrobiłam :)
OdpowiedzUsuń