i z nich serwują gościom wielkie porcje paelli. To chyba najpopularniejsze danie w tym kraju...
Przygotowałam więc moją wersję paelli, której odmian podobno może być tyle, ile gospodyń domowych na Półwyspie Iberyjskim. Nie miałam hiszpańskiej patelni, więc użyłam woka.
Paella z kurczakiem i fasolką szparagową |
SKŁADNIKI dla 3-4 osób:
- 1/2 kg mięsa z kurczaka bez skóry i kości, mogą być piersi i podudzia
- 300g ryżu parboiled
- 1 szklanka bulionu warzywnego lub z kurczaka
- 1 cebula
- 3 ząbki czosnku
- 1/2 czerwonej papryki
- szklanka ciętej fasolki szparagowej
- 2 łyżki przecieru pomidorowego
- 1 pomidor
- 2 łyżeczki słodkiej papryki
- 1/3 łyżeczki kurkumy
- 1 kieliszek białego wina
- 2-3 szklanki wody
- sól
- oliwa 4 łyżki
- Oliwę rozgrzałam w woku i podsmażyłam na niej drobno pokrojone kawałki kurczaka (u mnie podudzia bez skóry)
- Do mięsa dodałam posiekaną cebulkę i paprykę pokrojoną w małą kosteczkę, chwilę smażyłam.
- Następnie do składników na patelni wcisnęłam 3 ząbki czosnku i drobno skrojonego pomidora ze skórą.Wsypałam ryż, ale nie smażyłam go długo, by czosnek się nie przypalił, rwało to może minutę.
- Całość zalałam bulionem, winem i wodą, doprawiłam kurkumą, solą i słodką papryką. Dodałam przecier pomidorowy i fasolkę szparagową.
- Potrawę gotowałam na wolnym ogniu mieszając od czasu do czasu, po dnie. Kiedy ryż wchłonął wszystkie płyny i był wystarczająco miękki danie było gotowe.
- Jeśli jednak na patelni zaczyna brakować cieczy, a ryż przywiera do dna i jeszcze nie jest miękki, trzeba podlać go wodą, najlepiej gorącą.
- Paellę powinno się zjadać, kiedy postoi kilkanaście lub więcej minut zdjęta z ognia i wchłonie wszystkie soki, wtedy jest najsmaczniejsza.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz