Sałata ze świeżego szpinaku, sałaty karbowanej z wątróbką indyczą w porto i smażonymi winogronami

Moja kolejna wariacja na temat sałaty ze świeżego szpinaku.
Tym razem w towarzystwie innej sałaty i doskonałej wątróbki indyczej w porto. Zestawienie genialne! Porto można zastąpić słodkim cherry, jednak to pierwsze daje więcej wyjątkowego aromatu. Do tego słodkie śliwki i winogrona - magiczne połączenie!

Sałata ze świeżego szpinaku, sałaty karbowanej z wątróbką indyczą w porto i smażonymi winogronami

SKŁADNIKI dla 2 osób:

• 40dkg wątróbek z indyka (mogą być inne drobiowe)
• 6 suszonych śliwek
• 2 garście zielonych winogron (ok. 10 sztuk)
• 1 mała cebula czerwona
• 3 ząbki czosnku
• sałata karbowana
• świeże liście szpinaku
• szczypta tymianku
• 4 łyżki porto
• łyżka czerwonego octu winnego
• oliwa z oliwek

WYKONANIE:

Śliwki włożyłam do filiżanki i zalałam  porto. Owoce odstawiłam na godzinę, by zmiękły i wchłonęły aromat wina. By przyśpieszyć ten proces można je pogotować kilka minut na małym ogniu. 

Na patelni rozgrzałam oliwę i obsmażyłam krótko wątróbki z obu stron posypując je pieprzem, tymiankiem i dodając pokrojoną w talarki czerwoną cebulkę. Zmniejszyłam ogień i dodałam kulki winogron, ząbki czosnku przecięte wzdłuż na pół oraz śliwki. Wszystko posoliłam dopiero teraz, jeszcze chwilę przesmażyłam, obracając winogrona, po czym wlałam porto pozostałe z moczenia śliwek. Całość skropiłam octem winnym i nakryłam pokrywą zostawiając na lekko grzejącym piecu. Wątróbka powinna dusić się jeszcze jakieś 4-5 minut. Jeśli natomiast macie piec na płytę, możana ją wyłączyć i zostawić na piecu pod pokrywą by doszła. Trzeba jednocześnie pilnować, by danie nie przypaliło się, a porto nie wyparowało, będzie bowiem stanowiło sos do sałaty. Jeśli tak się stanie, należy uzupełnić wino na patelni.

Na talerzu ułożyłam szpinak i sałatę, na środek wyłożyłam wątróbkę, a liście szpinaku skropiłam pozostałym sosem.

Dorsz w szynce parmeńskiej w maślanym sosie z kaparami, skórką cytryny i smażonym kalafiorem

Mój ulubiony sposób na dorsza. 

Dorsz w szynce parmeńskiej w maślanym sosie z kaparami,skórką cytryny i smażonym kalafiorem

Składniki dla 3 osób:

• 3 porcje  dorsza
• 3 plastry szynki parmeńskiej lub innej wędzonej surowej
• pół kalafiora podzielonego na duże różyczki (u mnie kalafior biały i stożkowy zielony)
• 2-3 łyżki kaparów
• oliwa z oliwek
• 2 łyżki masła
• otarta skórka z połowy cytryny
• 6 ćwiartek cytryny, dodatkowo sok z cytryny do skropienia ryby przed pieczeniem
• pieprz
• sól
• opcjonalnie szpinak, grzanki pszenne lub puree ziemniaczane

WYKONANIE:

Rybę posoliłam, popieprzyłam i skropiłam sokiem z cytryny (ok. łyżeczki na porcję). Każdą porcję zawinęłam w plaster szynki i ułożyłam w brytfannie skrapiając oliwą.
Tak przygotowanego dorsza wstawiłam do piekarnika nagrzanego do 100' na 20 minut.
Niska temperatura i krótki czas pieczenia powodują, że ryba nie przesusza się.

Sos maślany z kaparami i skórką cytryny:

W małym rondelku podgrzałam 2 łyżki oliwy, dodałam do niej otartą skórkę z cytryny i kapary. Na koniec włożyłam 2 łyżki masła i kilka kropli soku z cytryny. Sos wyłączyłam, gdy tylko masło się roztopiło.Nie soliłam, gdyż kapary są słone.

Kalafiora podzieliłam na duże różyczki i wrzuciłam na 5 minut do wrzącej osolonej wody. Po tym czasie wyłożyłam go na sito i przelałam zimną wodą.
Teraz różyczki kalafiora przecięłam na pół, by podczas obsmażania ładnie przypiekł się od spodu, przylegając do patelni.
Oliwę wlałam na patelnię, rozgrzałam i włożyłam na nią cząstki kalafiora lekko go soląc. Smażyłam warzywo do czasu przyrumienienia się od spodu. Odwróciłam kalafiorki, by trochę zezłociły się z wierzchu.

Upieczonego dorsza wyłożyłam na talerz wraz z cząstkami cytryny, obok niego poukładałam różyczki kalafiorów. Rybę polałam ciepłym sosem kaparowo-cytrynowym. Odrobiną sosu skropiłam też kalafiorki.

Tym razem do dorsza zaserwowałam pszenne grzanki nasmarowane przed pieczeniem masłem i czosnkiem, oraz szpinak. Jednak dobrym dodatkiem do tak przygotowanej ryby jest delikatne ziemniaczane puree.

Tagliatelle z kurkami i kurczakiem z dodatkiem gorgonzoli i orzechów włoskich

Czyli moja ulubiona kuchnia włoska
Składniki:

Tagliatelle z kurkami i kurczakiem z dodatkiem gorgonzoli i orzechów włoskich

• 500g makaronu tagliatelle
• 250g kurek
• 1 mała pierś kurczaka
• szczypta tymianku
• 200g gorgonzoli
• pół szklanki łuskanych orzechów włoskich
• oliwa z oliwek
• łyżeczka masła
• sól
• kilka listków rukoli do przybrania
• 1/3 szkl mleka

WYKONANIE:

Pierś kurczaka pokroiłam w wąskie paski, podsmażyłam na oliwie dodając kurki. Grzyby z kurczakiem przyprawiłam solą i odrobiną tymianku, dodałam pokrojoną w kostkę gorgonzolę i łyżeczkę masła. Zmniejszyłam podgrzewanie i wlałam mleko. Składniki mieszałam do rozpuszczenia się sera. Makaron ugotowałam al dente w dużej ilości wody z łyżeczką soli. Odlałam pół kubka wody od gotowania makaronu, by dodać ją ewentualnie w momencie mieszania makaronu z sosem. (Makaron bardzo chłonie sos). 

Makaron połączony z sosem kurkowym wyłożyłam na talerze, dodając garść rukoli do każdego dania. Na koniec potrawę posypałam łuskanymi orzechami włoskimi.

Sałata ze świeżego szpinaku z pieczonym kurczakiem i parmezanem

SKŁADNIKI dla 2 osób:

Sałata ze świeżego szpinaku z pieczonym kurczakiem i parmezanem

• 250g świeżego szpinaku
• 2 pieczone piersi kurczaka (u mnie wraz ze skórą)
• 8 pomidorków koktailowych
• ćwierć czerwonej papryki
• pół zielonego ogórka bez skórki
• 1 mała czerwona cebula
• ser parmezan
• 4 kromki jasnego pieczywa
• oliwa z oliwek
• rozmaryn

Sos vinegret; 

• 1mały ząbek czosnku
• pół łyżeczki soli
• 1 łyżeczka miodu 
• pół łyżeczki musztardy dijon 
• sok z połowy cytryny
• 4-5 łyżek oliwy z oliwek
• 2 łyżki zimnej wody

WYKONANIE: 

SOS vinegret: Czosnek  dokładnie rozgniotłam i roztarłam z solą, następnie dodałam musztardę, miód sok z cytryny i oliwę. Wszystko to wrzucałam do małego musztardowego słoiczka. Słoik zakręciłam i mieszałam nim, aż do utworzenia jednolitej emulsji. Na koniec dodałam jeszcze 2 łyżki wody mineralnej. Wszystko ponownie przemieszałam. Tak przygotowany sos można przechowywać w lodówce przez 2 dni.

Sałata:

Upieczone piersi kurczaka i paprykę  pokroiłam w paski i wrzuciłam do dużej miski. Pomidorki przekroiłam na pół, ogórka i cebulkę pocięłam w cienkie plasterki. Dodałam umyte liście szpinaku baby. (Jeśli macie duże liście szpinaku, potnijcie je na mniejsze kawałki). Do przygotowanych składników dodałam sos vinegret i delikatnie wymieszałam, po czym przełożyłam na talerze. Taką sałatę należy serwować natychmiast po wymieszaniu z vinegretem .Zachowuje wtedy swoją chrupkość i świeżość.

Do każdej porcji sałaty dodałam 2 pszenne grzanki. Przed wysuszeniem ich w piekarniku  nasmarowałam je oliwą i posypałam  rozmarynem.

Na koniec na sałatę starłam kilka wiórków sera parmezan za pomocą obieraczki do jarzyn.

Sznycle z indyka z papryką, kaparami i polskim serem pleśniowym lazur

Szybkie i smaczne danie z indyka. Potrzeba na nie nie więcej niż 15 minut.
SKŁADNIKI: dla 3 osób

Sznycle z indyka z papryką, kaparami i polskim serem pleśniowym lazur

• 3 cienkie sznycle wykrojone z indyczej piersi
• pół czerwonej papryki pokrojonej w drobną kostkę
•  łyżka kaparów
• 1 duży ząbek czosnku
• 2 łyżki natki pietruszki
• sos worcestershire
• 3 plastry sera lazur niebieski lub zielony
• oliwa
• 3 łyżki mąki
• sól
• gruboziarnisty pieprz

WYKONANIE: 

Dwie łyżki oliwy rozgrzałam w małym garneczku (można na patelni), włożyłam do niej pokrojoną paprykę i posiekany, nie przeciśnięty przez praskę czosnek. Podsmażyłam 2 minuty, po czym dołożyłam kapary i natkę pietruszki. Dodałam szczyptę soli i wlałam płaską łyżkę sosu worcestershire. Wszystko dusiłam jeszcze przez jakieś 2 minuty. Jeśli warzywa będą jeszcze kruche,  tym lepiej dla ich smaku i wyglądu. Doprawioną paprykę odstawiłam z pieca.

Duszona papryka z sosem worcestershire

Wykrojone sznycle z indyka osuszyłam ręcznikiem papierowym, by nie strzelały na patelni i szybko się zarumieniły. Mięso posoliłam i obtoczyłam w mące, następnie włożyłam na rozgrzany olej.Gdy sznycle opiekły się na złoty kolor z jednej strony, przełożyłam je na drugą stronę. Podpieczoną stronę posypałam grubo mielonym pieprzem. Małą łyżeczką wyłożyłam na kotlety całą duszoną paprykę i nakryłam ją plastrami sera pleśniowego. Zmniejszyłam ogień pod patelnią i przykryłam ją pokrywą, by kotlety nie przywarły do dna, a ser szybko się stopił.

Po 4-5 minutach od przykrycia kotlety nadają się do konsumcji.

Zielona tarta z serem feta, brokułami i szpinakiem

Tarta miała być klasyczna grecka z fetą, czosnkiem i szpinakiem. Szpinak jednak zjedliśmy dnia poprzedniego jako świeżą sałate, dlatego została go tylko połowa. Kiedy udusiłam go na oliwie wraz z cebulką okazało się, że mocno się zredukował. Byłam daleko na wsi, gdzie nie było szans na nabycie szpinaku nawet w postaci mrożonej papki. W miejscowym sklepiku znalazłam za to inne zielone warzywo - brokuł, który z racji koloru wpłynął na moją decyzję o jego zakupie.

Składniki:

• 1 opakowanie ciasta francuskiego
• 1 brokuł
• 150g świeżego szpinaku
• 1 ser feta (250g)
• 1 jajko
• 1 ząbek czosnku
• 2 łyżki jogurtu naturalnego typu greckiego
• sól
• pół łyżeczki cukru
• pieprz
• 1 średnia cebula
• 1 łyżka natki pietruszki
• łyżka oliwy z oliwek

WYKONANIE:

Cebulkę pokroiłam w kostkę i usmażyłam na złoto na oliwie. Dodałam do niej 150g małych liści szpinaku, przemieszałam i odstawiłam z pieca. Szpinak pięknie się zaparzył na gorącej patelni z cebulką.

Brokuł podzieliłam na różyczki i wrzuciłam do wrzącej osolonej i osłodzonej wody. Szczypta cukru powoduje, że brokuł zachowuje swój zielony kolor po ugotowaniu. Warzywo gotowałam  przez 5 minut, następnie przelałam na sicie zimną wodą. To także ma wpływ na utrzymanie koloru.

Twardą grecką fetę rozdusiłam widelcem (można dodać polskiej produkcji ser fetopodobny). Wcisnęłam do niej ząbek czosnku, wbiłam jajko, dodałam natkę pietruszki, jogurt i pieprz. Dodałam cebulkę  ze szpinakiem oraz przestudzone i drobniej pokrojone kawałki brokuła. Wszystko przemieszałam i sprawdziłam, czy nie należy dosolić mieszanki pamiętając, że feta jest już słona.

Ciastem francuskim na pergaminie wyłożyłam formę do tart, odpowiednio je docinając. W tym samym czasie włączyłam piekarnik, by rozgrzać go do 200’. 

Zielony farsz wyłożyłam na ciasto francuskie i wstawiłam do ciepłego piekarnika, zmniejszając jednocześnie temperaturę do 160’. Piekłam potrawę przez 20 min, a na kolejne 20 min. przekryłam tartę folią aluminiową, bo brzegi zaczęły jej zbyt mocno brązowieć.

Po 40 minutach tarta była gotowa. Rezultat na zdjęciu i w naszych żołądkach.

Zupa ze świeżych podgrzybków

SKŁADNIKI:

• 10 świeżych grzybów leśnych - podgrzybków
• 1 mała cebula. 
• olej
• łyżka masła
• 2 ziemniaki
• rosół drobiowy lub warzywny
• pieprz
• sól
• pół szklanki śmietanki 18%
• natka pietruszki

WYKONANIE:

Grzyby oczyściłam, pokroiłam w plastry i podsmażyłam na oleju wraz z cebulką. Pod koniec smażenia dodałam masło. Następnie dolałam rosół i wrzuciłam pokrojone w kostkę ziemniaki, całość popieprzyłam pieprzem z młynka. 

Smietankę wlałam do kubka, posoliłam i dodałam do niej odrobinę wywaru z gotujących się grzybów. Przemieszałam śmietankę, mastępnie wolno dodałam ją do gotującej się zupy. Całość ponownie przemieszałam. Kiedy ziemniaki w zupie zmiękły, dodałam łyżkę natki pietruszki. Wykładając zupę na talerze ponownie posypałam natką.

Sałatka z kukurydzą, pieczonym kurczakiem i owocem persymony

Sałatka z kukurydzą, pieczonym kurczakiem i owocem persymony

Składniki:

• 1 owoc kumkwatu (persymony)
• 1 puszka kukurydzy
• pół  pieczonego kurczaka
• 4 czubate łyżki majonezu
• łyżeczka sosu worcestershire
• pieprz
• sól
• natka pietruszki
• dodatkowo grzanki z oliwą z pszennego pieczywa

WYKONANIE:

Tradycyjnego pieczonego kurczaka z majerankiem oddzieliłam od kości, pokroiłam w drobną kostkę, odkładając kawałek ładnej piersi ze skórą.

Do poszatkowanego mięsa dodałam kukurydzę, pół owocu kumkwatu drobno pociętego w kosteczkę, majonez, sól, pieprz, sos worcestershire - wszystko wymieszałam.

Pozostałe mięso z kurczaka pocięłam na wąskie plastry i rozłożyłam na talerzach w kształcie wachlarza. To samo zrobiłam z drugą połówką persymony. 

Pszenne pieczywo pokrojone w cienkie plastry przesuszyłam w piekarniku, wyłożyłam na talerze i polałam oliwą.

Na koniec, gdy na talerzach znalazły się już plastry kurczaka, kumkwatu i grzanki, wyłożyłam obok sałatkę z kukurydzą, posypałam świeżą natką pietruszki. Gotowe!

Zupa-krem z dyni piżmowej z mlekiem kokosowym

dynia piżmowa

Krem z dyni z mlekiem kokosowym należy do ulubionych zup mojej rodziny. Najlepsza zupa w moim wykonaniu do tej pory powstawała z dyni hokkaido. Była ona bardzo esencjonalna, wyrażna w smaku. Jednak zakup dyni piżmowej, po angielsku butternut był strzałem w dziesiątkę. Po ugotowaniu i spróbowaniu kremowej zupy zrozumiałam, że jej angielska nazwa nie jest przypadkowa.Wyszedł wspaniały aksamitny krem o słodkawym posmaku i lekko orientalnym aromacie. Moim zdaniem świetna, najlepsza z moich dyniowych zup, na pewno inna niż z hokkaido, którą też polecam.

Zupa-krem z dyni piżmowej z mlekiem kokosowym

Składniki:
1 średniej wielkości dynia piżmowa
1 duża cebula
1 duża marchew
sól
ok. 2 litrów wody
1 puszka mleka kokosowego
pół łyżeczki mielonego imbiru
skórka otarta z połowy pomarańczy
szczypta cynamonu
szczypta kardamonu
razowe pieczywo na grzanki
oliwa

Wykonanie:

Marchewkę obrałam i pokroiłam w plasterki. Dynię obrałam ze skóry, przekroiłam na pół i oczyściłam z nasion. Pokroiłam ją w grubą kostkę. Cebulę także pokroiłam w kostkę.

Na patelni rozgrzałam oliwę, wrzuciłam na nią cebulkę, po chwili marchewkę i po 3 minutowym podsmażaniu dodałam całą dynię. (Jeśli patelnia jest zbyt mała, można dynię podsmażać partiami).

Warzywa smażyłam kilkanaście minut, mieszając po dnie patelni od czasu do czasu, by do niej nie przywarły.

 Podpieczone dynie i marchewki przełożyłam do garnka z gotującą się już wodą. Przyprawiłam solą, aromatycznymi przyprawami, wlałam puszkę mleka kokosowego i otartą skórkę z pomarańczy. Można zetrzeć świeży imbir w ilości około 2 cm. Zamiast tego w proszku. Myślę, że wtedy zupa będzie jeszcze lepsza.

Po około 25 minutach gotowania na małym ogniu zmiksowałam zupę. Uzyskała ona wspaniałą kremową konsystencję.

Drobno pokrojone grzanki z chleba razowego smażone na oliwie mają wytrawny smak, dlatego moim zdaniem świetnie pasują do aksamitnej, aromatycznej, kremowej, słodkawej zupy. Kilka wiórków skórki pomarańczowej, to znakomity finał!

Poduszeczki z ciasta francuskiego z porami i sosem tzatziki

Poduszeczki z ciasta francuskiego z porami i sosem tzatziki

SKŁADNIKI:

poduszeczki francuskie z farszem porowym:

• 1 opakowanie gotowego ciasta francuskiego
• 1 mała cebula
• pół dużego pora lub jeden mały
• 50dkg sera pleśniowego Lazur niebieski lub zielony
• 10 dkg boczku wędzonego
• sól
• pieprz
• szczypta cukru
• oliwa

sos tzatziki:

• 150 ml naturalnego jogurtu typu greckiego
• 1 duży ząbek czosnku
• 1 krótki zielony ogórek szklarniowy lub pół długiego
• sól

WYKONANIE: 

Boczek pokrojony w drobną kostkę podsmażyłam na oliwie. Dodałam do niego drobno pokrojoną cebulkę i por. Smażyłam je na małym ogniu, dosypując przyprawy i szczyptę cukru, by por nie stracił koloru. Gdy wyłączyłam usmażone warzywa z boczkiem, dodałam do nich pokrojony w kostkę ser Lazur i przemieszałam. Ser lekko się stopił.

Farsz nakładałam na pokrojone w prostokąty ciasto francuskie, by po złożeniu go na pół powstały kwadraty. Krawędzie docisnęłam widelcem.

Wyłożyłam blachę do pieczenia pergaminem, w który owinięte było gotowe ciasto.

Piekarnik rozgrzałam do 220', po czym zmniejszyłam temperaturę do 200' wkładając poduszeczki do piekarnika. Doglądałam je przez kilka minut, by upiekły się na złoty kolor. Gorące poduszki porowe serwowałam z greckim sosem tzatziki.

Sos tzatziki: Ogórka zielonego bez skóry starłam na tarce o grubych oczkach, osoliłam, by puścił wodę. Odcisnęłam nadmiar cieczy z ogórka, po czym dodałam do niego przepuszczony przez praskę czosnek i jogurt naturalny. Dokładnie wymieszałam. Odstawiłam sos do lodówki, gdyż jest smaczniejszy, kiedy się "przegryzie" i wychłodzi.

Trójkąty z ciasta francuskiego z farszem pieczarkowym i serem

Pieczarkowe trójkąty z ciasta francuskiego, to zarówno dodatek do zup, samodzielne danie, gdy podamy je z sałatą lub zimnym sosem lub pyszna przekąska na sobotnie party.

SKŁADNIKI:

• 1 opakowanie ciasta francuskiego
• 15 dkg boczku wędzonego
• 1/2 kg pieczarek
• 1 duża cebula
• 15 dkg żółtego twardegotartego sera
  , typu ementaler
• 1/4 zielonej papryki
• sól, pieprz
• szczypta ziół prowansalskich
• szczypta kminku
• oliwa

WYKONANIE:

Farsz:

Boczek, pieczarki, cebulkę i paprykę pokroiłam w drobną kostkę. Na patelni rozgrzałam oliwę, wrzucilam  i podsmażyłam boczek, następnie cebulkę i pieczarki. 

Wszystko smażyłam dosyć długo, by pieczarki straciły wodę.W innym przypadku ciasto, w które będzie opakowany farsz rozmięknie.

Dodałam zieloną paprykę i przyprawy. Jeszcze chwilkę podsmażyłam. Farsz ostudziłam.

Ser starłam.

Ciasto francuskie pocięłam na sporej wielkości kwadraty. Z jednej szerokości gotowego ciasta wyszły mi 2 kwadraty. Na każdy kwadrat nakładałam łyżkę tartego żółtego sera, a na niego nadzienie z pieczarek.

Kwadraty złożyłam starannie na pół tworząc trójkąty. Krawędź każdego trójkąta dociskałam ząbkami widelca.

Piekarnik rozgrzałam do 220', następnie zmniejszyłam temperaturę do 200'. Do nagrzanego piekarnika wstawiłam blachę z trójkątami francuskimi ułożonymi na pergaminie, w który zawinięte było ciasto w opakowaniu.

Pieczarkowe trójkąty piekłam przez kilka minut obserwując, by przypiekły się na złoto, a nie spaliły na brązowo.

Zupa pomidorowa z natką pietruszki i bazylią podana z makaronem

Zupa pomidorowa troszkę inaczej.

Zupa pomidorowa z natką pietruszki i bazylią podana z makaronem

Składniki:

• puszka pomidorów krojonych
• 2 czubate łyżki koncentratu pomidorowego
• 1/3 łyżeczki cukru
• 1mały korzeń pietruszki
• 1 mała marchew
• centymetrowy plaster selera
• woda
• bulion z kurczaka
• kostka naturalnego serka topionego w trójkąciku
• pół szklanki mleka
• 2 łyżki mąki
• pieprz
• 2 łyżki natki pietruszki
• łyżeczka suszonej bazylii
• łyżeczka słodkiej papryki w proszku

WYKONANIE:
Marchewkę, mały korzeń pietruszki i plaster selera starłam na tarce o dużych oczkach i ugotowałam do miękkości w bulionie z kurczaka. Następnie dodałam puszkę pomidorów krojonych i 2 czubate łyżki koncentratu pomidorowego dobrej marki. Wszystkie składniki gotowałam jeszcze kilka minut, dodając grubo mielony pieprz, łyżeczkę słodkiej papryki, łyżeczkę suszonej bazylii i garść krojonej natki pietruszki i jeden serek topiony naturalny w trójkąciku i szczyptę cukru.
 Do kubka wsypałam 2 łyżki mąki, wlałam 2 łyżki wody, 2 łyżki zupy i pół szklanki mleka, wszystko wymieszałam widelcem, by nie było grudek. Powstałą zawiesinę wlałam do zupy i ciągle mieszając doprowadziłam do wrzenia. Zdjęłam garnek z pieca i zblendowałam gorącą zupę, aby pływające w niej cząstki warzyw połączyły się w jedną całość.
Na talerze włożyłam makaron i zalałam go zupą, posypując obficie siekaną natką pietruszki.

Naleśniki z serkiem śmietankowym, sosem truskawkowym i melisą

Dziś na obiad naleśniki!

Naleśniki z serkiem śmietankowym, sosem truskawkowym i melisą

SKŁADNIKI na ciasto:

• 1 szkl. mąki
• 1 jajko
• 1 szklanka mleka
• pól szklanki zimnej wody
• płaska łyżeczka proszku do pieczenia
• płaska łyżeczka cukru waniliowego
• kilka listków melisy
• olej do smażenia

dodatkowo:

• serek śmietankowy o smaku waniliowm
• mus ze świeżych, zmiksowanych truskawek z cukrem (wykorzystałam mus mrożony, przygotowany w czerwcu)

WYKONANIE:

Wszystkie składniki na ciasto poza olejem wrzuciłam do miski i wymieszałam (można zmiksować). Ciasto powinno mieć konsystencję gęstej śmietanki. Odstawiłam je do lodówki na 3 godziny. Dobrze jeśli ciasto postoi w lodówce, naleśliki będą wtedy puszyste.
Na patelni rozgrzałam  olej i usmażyłam  naleśniki.
Uwaga! Naleśniki przywierają do patelni, jeśli nie jest ona dobrze rozgrzana.
Wkładałam do naleśników gotowy już przepyszny serek śmietankowy o smaku waniliowym sprzedawany w wiaderkach, po czym składałam naleśniki na pół i jeszcze raz na pół, jak na zdjęciu. Bardzo obficie polałam truskawkowym sosem!! Danie udekorowałam melisą, której smak dobrze łączy się z truskawkami. Pycha.

Wątróbka drobiowa smażona z cebulką i jabłkami w majeranku

 Wątróbka z jabłkami to klasyka polskiej kuchni. Od zawsze gościła ona w menu mojej mamy. Dodatek majeranku jeszcze bardziej wzmacnia jej polskie pochodzenie. Kwaskowatość jabłek i jednocześnie ich słodycz świetnie komponuje się z wątróbką.

Wątróbka drobiowa smażona z cebulką i jabłkami w majeranku

SKŁADNIKI:

• 1/2 kg wątróbek z kurczaka
• mąka
• 1 duża cebula
• 1 duże jabłko
• majeranek ok. 1 łyżeczki
• sól
• pieprz
• olej

WYKONANIE: 

Wątróbki umyłam, osuszyłam i obtoczyłam w mące wysypanej na talerz. W tym czasie na dużej  patelni rozgrzałam olej. Wątróbki wrzuciłam na tłuszcz. Strzelały i pryskały jak szalone, dlatego przykryłam je pokrywą podnosząc ją od czasu do czasu wypuszczając parę, by wątróbki nie ugotowały się, a usmażyły. Posypalam je pieprzem. Gdy podsmażyły się z jednej strony, przerzuciłam mięso na drugą stronę.

Dorzuciłam do wątróbek cebulkę pokrojoną w półtalarki i jabłko wraz ze skórką krojone w ósemki. Jabłka posypałam majerankiem. Teraz pokrywa już nie była potrzebna. Posoliłam danie znajdujące się na patelni. Pilnowałam, by jabłko i cebulka lekko się przyrumieniły. 

Wątróbki podawałam z sałatą i bagietką, ale dobrze smakują też jako danie obiadowe z gotowanymi ziemniaczkami.

Penne rigate z łososiem, liśćmi szpinaku i skórką cytryny

Penne rigatoni to rurki ścięte pod kątem z wyraźnymi wrąbkami. Trzeba uważać, nazywając ten makaron. Należy wymawiać nazwę używając jednego "n", ponieważ wydłużenie "n" w wymowie słowa penne zmienia jego znaczenie na męski narząd rozrodczy. Słowo rozumiane oczywiście tylko przez Włochów, ale może ich bardzo rozbawić.

SKŁADNIKI:

• 500g makaronu penne
• 250g łososia
• suszone peperoni
• skórka z połowy cytryny
•  cytryna pocięta na ćwiertki
• łyżeczka soku z cytryny
• 250g liści świeżego szpinaku
• oliwa z oliwek 
• 1/4 szklanki słodkiej śmietanki 12%
• pieprz 
• sól
• ząbek czosnku
• 1/3 szkl. białego wytrawnego lub półwytrawnego wina

WYKONANIE:

        Łososia kroję w wąskie paski, po 2 na osobę. Jeśli ma skórę, najpierw ją odkrawam. Mięso z łososia układam w brytfannie lub w innym naczyniu do zapiekania, lekko solę, polewam oliwą i skrapiam małą ilością soku z cytryny pieprząc na koniec. Rybę wstawiam do piekarnika na 20 min. w temperaturze 90'C. Po tym czasie białko w mięsie jest ścięte, a sama ryba wilgotna, wprost idealna. To mój sprawdzony sposób na łososia.
        Oliwę rozgrzewam na patelni, wrzucam rozgnieciony czosnek, skórkę z cytryny, suszone, pokrojone peperoni i sól. Od razu dodaję wypłukane i osuszone liście świeżego szpinaku, mieszam przez krótką chwilę, by liście zachowały swoją chrupkość. Podlewam szpinak odrobiną białego wina i doprowadzam do zagotowania. Szybko wyłączam podgrzewanie szpinaku i dolewam trochę śmietanki, jakieś 1/4 szklanki. Sprawdzam sos, czy jest odpowiednio słony i pikantny. Należy pamiętać, że jest go stosunkowo niewiele i kiedy oblepi makaron straci swój wyrazisty smak.
        W czasie, gdy przygotowuję sos gotuję też makaron, gdyż w kuchni włoskiej, nie wolno ugotować go wcześniej i zostawić do odgrzania, tak jak to się czyni w Polsce. W Italii makaron zawsze jest gotowany na bieżąco. Makaron gotuję w wodzie z łyżeczką soli al dente, czyli w stopniu lekko twardym. Przed odcedzeniem makaronu z garnka nabieram pół filiżanki wody od gotowania na wypadek, gdyby makaron podczas łączenia go z sosem okazał się być zbyt suchy. W takich sytuacjach Włosi podlewają go odrobiną wody z gotowania.
Po odcedzeniu łączę sos winno - szpinakowy z makaronem i dodaję do nich kawałki łososia. Obok łososia układam dwie cząstki cytryny dla skropienia mięsa i makaronu. Smacznego.

Zupa - krem z kalafiora z grzankami, prażonym czosnkiem i świeżą bazylią

      Klasyczny krem kalafiorowy, którego smak zmienia się pod wpływem aromatycznych grzanek, plastrów smażonego czosnku i pachnącej bazylii.

Składniki:

• 1/2 kalafiora
• 1 średni ziemniak
• 1 serek śmietankowy topiony w trójkąciku
• 1 kostka bulionu
• woda
• pieprz
• olej
• 2 kromki pieczywa pszennego 
• 2 ząbki czosnku
• 2 liście bazylii pocięte na paski

Zupa - krem z kalafiora z grzankami, prażonym czosnkiem i świeżą bazylią

WYKONANIE: 

Kalafiora umyłam, podzieliłam na różyczki i ugotowałam w bulionie wraz z pokrojonym w kostkę ziemniakiem. Do gotujących się warzyw dodałam kostkę topionego serka śmietankowego, oraz pieprz. Kiedy kalafior i ziemniaki ugotowały się i zmiękły zmiksowałamje na gęsty krem za pomocą blendera.
Ciemne razowe pieczywo pokroiłam w kostkę i wrzuciłam na rozgrzaną patelnię z olejem. Podsmażałam grzanki obracając je z wszystkich stron. Pod koniec smażenia dołożylam pół łyżeczki masła i jeden wyciśnięty ząbek czosnku , by grzanki je wchłonęły.Zdjęłam grzanki z patelni na osobną miseczkę. Na tę samą patelnię dolałam odrobinę oliwy i wrzuciłam drugi ząbek czosnku pokrojony w cienkie plasterki. Szybko zezłociłam z obu stron, pilnując jednocześnie, by nie zaczął brązowieć, bo nabierze goryczy.
Na koniec zupę-krem rozlałam do misek, wrzuciłam na nią grzanki, podsmażone plasterki czosnku i podartą, świeżą bazylię. Podawałam szybciutko, by chrupiące pieczywko nadto nie nasiąknęło zupą.

Sałatka ziemniaczana z kwaszonymi ogórkami

Sałatka ta, to bardzo stary, sprawdzony przepis na dobry dodatek do pieczonych mięs. Swietna także do mięs z grilla, pod warunkiem że jest dobrze schłodzona. Ważne, by kawałki ziemniaków i ogórków kiszonych nie były pokrojone na malutkie kawałeczki jak w typowej polskiej sałatce jarzynowej, ale w wielkie kostki widoczne na zdjęciu. Ziemniaki powinny być odmiany sałatkowej, w żadnym wypadku nie sypkie i rozpadające się, bo z sałatki zrobi się pasta.

Sałatka ziemniaczana z kwaszonymi ogórkami

SKŁADNIKI:

• 1/2 kg ziemniaków pokrojonych w grubą kostkę
• 5-6 dużych ogórków kwaszonych
• pół białej cebuli
• 1 ząbek czosnku
• 2 łyżki siekanego koperku lub natki pietruszki
• 3 łyżki majonezu
• 3 czubate łyżki gęstego jogurtu naturalnego
• sól
• pieprz

WYKONANIE:

    Pokrojone ziemniaki gotujemy w osolonej wodzie przez około 15 minut. gdy są już miękkie ostrożnie przelewamy na sito, by odparowały i wystygły. W tym czasie kroimy ogórki w grubą kostkę, siekamy drobno cebulkę, dodajemy ząbek rozgniecionego czosnku i koperek. Składniki bez ziemniaków mieszamy z jogurtem, majonezem i przyprawami. Wystudzone ziemniaki dodajemy do przygotowanego sosu z ogórkami kiszonymi i delikatnie łączymy mieszając. Sałatkę należy schłodzić w lodówce przynajmniej przez godzinę, wtedy jest najsmaczniejsza. Wspaniale smakuje z karkówką z grilla, ale ja dziś przygotowałam ją do pieczonego kurczaka.

Bardzo czekoladowe ciasteczka owsiane z orzechami włoskimi

Ciasteczka te są w smaku bardzo czekoladowe i można je przechowywać w pojemniku i zajadać przez tydzień. Mają po upieczeniu inną konsystencję i wygląd, niż ciasteczka owsiane z dynią.

Bardzo czekoladowe ciasteczka owsiane z orzechami włoskimi

Składniki na 15 ciasteczek:

• 1 1/2 szklanki płatków owsianych 
• 3/4 szklanki mąki
• 2 łyżki cukru
• 3/4 szklanki nierafinowanego cukru trzcinowego muscovado
• pół kostki rozpuszczonego masła
• 2 łyżki oleju słonecznikowego
• 1 jajko
• 1/2 szklanki orzechów włoskich
• 1/2 szklanki nasion słonecznika
• pół tabliczki poszatkowanej gorzkiej czekolady
• pół łyżeczki proszku do pieczenia
• 3 czubate łyżki kakao
• szczypta soli

WYKONANIE:

Masło roztopiłam w rondelku i przestudziłam, następnie przelałam je do roztrzepanego jajka i razem wymieszałam, dolalam jeszcze 2 łyżki oleju. 

Wszystki suche składniki wsypałam do miski i przemieszałam.

Włączyłam piekarnik na 100' by nagrzewał się podczas mieszania suchych składników z  topionym masłem i jajem. Całą masę ciasteczkową mieszałam ręcznie, następnie formowałam lekko spłaszczone placuszki i układałam je na blasze wyłożonej pergaminem. Wstawiłam je do ciepłego piekarnika  na 10 minut, zwiększając jednocześnie temperaturę pieczenia do 160'.

Zupa - krem z topinamburu z parmezanem

Topinambur staje się popularny w polskiej kuchni. Coraz częściej spotyka się go w restauracjach. Osobiście próbowałam chipsy i krem z topinamburu. Zachęcona nowym smakowym odkryciem od dawna myślałam o wypróbowanu go w mojej kuchni. Wreszcie znalazłam miejsce, gdzie rosł. Musiałam wybrać się tam z łopatą.
 

Podjęłam się zrobienia kremu ze słonecznika bulwiastego zwanego topinamburem, ale surowy był także bardzo smaczny, chrupiący jak biała rzodkiew, lekko słodki, orzechowy. Kolejnym razem pokuszę się o zrobienie surówki z tym warzywem.

bulwy topinamburu 

Składniki dla 4 osób:

• 1/2 kg bulw topinamburu, (może być więcej)
• 1 duży lub 2 małe ząbki czosnku
• 1 średnia cebula
• 3 szklanki wody
• bulion w kostce 1 i 1/2
• pół łyżeczki soku z cytryny
• oliwa
• łyżeczka masła
• pół szklanki słodkiej śmietanki
• szczypta kardamonu
• pieprz
• pół łyżeczki cukru
• parmezan tarty do posypania

Zupa - krem z topinamburu z parmezanem

WYKONANIE: 

  

Topinambur wymyłam z piasku i obrałam. Była to dość żmudna czynność, bo niektóre bulwy były mniejsze niż orzech włoski. Wydawało mi się, że roślina ta jest wielkości imbiru, a tu zaledwie kilka kawałków było jak mały imbir. Może mój topinambur był po prostu jeszcze młody.

Pokroiłam warzywo na mniejsze cząstki (nie jestem pewna, czy topinambur można nazywać warzywem), skropiłam cytryną i przemieszałam bo zaczęło sinieć, następnie podsmażyłam je do stanu delikatnego przyrumienienia na oliwie. W tym czasie w garnku przygotowałam bulion i wrzuciłam do niego gorący topinambur. Na tej samej patelni zeszkliłam na złoty kolor drobno posiekaną cebulkę, dodałam odrobinę masła i oliwy. Pod koniec smażenia wrzuciłam bardzo duży ząbek czosnku pokrojony w plasterki. Pilnowałam, by czosnek się zezłocił, a nie zbrązowiał, bo byłby gorzki. Składniki te także dodałam do bulionu, dosypałam sól, kardamon, cukier, pieprz i wszystko gotowałam jakieś 20 minut. Topinambur nie potrzebuje długiego gotowania.

 Smietankę wlałam nie bezpośrednio do zupy, lecz na patelnię po smażeniu, by zdjęła z niej resztki smaków, nie podgrzewałam.

 Jeszcze ciepłą zupę zmiksowałam .Wiem, że nie powinno miksować się gorących potraw ponieważ tępią się ostrza w blenderze . Mój mikser ma jednak już kilka lat, zawsze miksuję na gorąco i nie widzę różnicy w jakości ostrzy. Powodem takiego postępowania jest to, ż gorący krem można spróbować i od razu doprawić. Na zimno nie czuje się jego prawdziwego smaku.

Dopiero do zmiksowanej i odstawionej z pieca zupy dodałam śmietankę z patelni. Jeśli powstały krem będzie się Wam wydawał zbyt gęsty, można dolać do niego mleka. Jednak warzywo nie ma w sobie skrobi tak jak ziemniaki, dlatego nie zagęszcza mocno zupy. 

Wylałam krem na talerze i posypałam sporą ilością świeżo tartego parmezanu, (czubata łyżka na talerz). Jeśli chcecie przygotować zupę wcześniej i przechować na później przy kolejnym podgrzewaniu nie zagotowujcie zupy. Przypilnujcie, by nie zawrzała ze względu na zawartość śmietanki, która może się zważyć.

Pancakes z syropem z kwiatów dzikiego bzu

Składniki na ciasto:

• 1 szkl. mąki
• 1 szkl. maślanki
• 1/3 szkl. oleju
• 3 płaskie łyżki cukru pudru
• 1 jajo
• 1 łyżeczka sody
• 1 łyżeczka proszku do pieczenia
• szczypta soli

Dodatkowo do nasączenia placuszków syrop z kwiatu dzikiego bzu.

Pancakes nasączone syropem z kwiatów dzikiego bzu

Wykonanie:

Wszystkie składniki zmiksowałam. Rozgrzałam patelnię, jednak nie bardzo mocno jak na naleśniki, bo wtedy pancakesy nie robią się złociste, po prostu się przypalają. Wylałam ciasto na patelnię i zmniejszyłam jej podgrzewanie, by placuszki wolno przysmażały się i rosły. Gdy stały się rumiane od spodu delikatnie przełożyłam ne na drugą stronę.
Na talerz wylałam własnej produkcji sok z kwiatów dzikiego bzu i każdy pancakes przed podaniem moczyłam z obu stron. Lekko nasączone placuszki nabrały niespotykanego, wiosennego aromatu bo przecież bez kwitnie w czerwcu. Przy okazji podam przepis na ten doskonały syrop, który świetnie smakuje z wodą mineralną, plastrami cytryny i dużą ilością lodu w upalne, letnie dni. 

Ciasteczka owsiane z dynią i suszonymi owocami

Składniki na 15 ciasteczek:

• 2 szklanki płatków owsianych górskich
• 3/4 szklanki mąki
• 2 łyżki cukru
• 3/4 szklanki nierafinowanego cukru trzcinowego muscovado
• pół kostki rozpuszczonego masła
• 2 łyżki oleju słonecznikowego
• 1 jajko
• 1/2 szklanki żurawiny suszonej
• 1/2 szklanki pociętych w kosteczkę suszonych moreli i fig
• 1/2 szklanki nasion słonecznika
• 2/3 szklanki dyni tartej na drobnych oczkach (u mnie dynia piżmowa)
• pół łyżeczki sody
• pół łyżeczki proszku do pieczenia
• pół łyżeczki kardamonu
• 2 szczypty cynamonu
• szczypta soli

Ciasteczka owsiane z dynią i suszonymi owocami

WYKONANIE:

Masło roztopiłam w rondelku i przestudziłam, następnie przelałam je do roztrzepanego jajka i razem wymieszałam, dolalam jeszcze 2 łyżki oleju. 

Dynię utarłam na drobnych oczkach by uzyskać konsystencję papki.

Wszystki suche składniki wsypałam do miski, przemieszałam.

Włączyłam piekarnik na 100' by nagrzewał się podczas mieszania suchych składników z pastą dyniową, topionym masłem i jajem. Całą masę ciasteczkową mieszałam ręcznie, następnie formowałam lekko spłaszczone placuszki i układałam je na blasze wyłożonej pergaminem. Układając, pozostawiałam 2 centymetrowe przerwy pomiędzy ciasteczkami. Wstawiłam je do ciepłego piekarnika  na 10 minut, zwiększając jednocześnie temperaturę pieczenia do 160'.

Okazało się, że ciasteczka znacznie powiększyły swą objętość w trakcie przebywania w piecu. 

Sałatka z kurczaka pieczonego z cytryną, curry i tymiankiem podana z ziemniakami w mundurkach

Już sam moment rozpakowywania parujących kartofli wywołuje dużą ekscytację, a ich polączenie  z aromatycznym kurczakiem z porami i kukurydzą są niesamowitym doznaniem dla kubków smakowych.

SKŁADNIKI  dla 4 osób

• 4 udka z kurczaka
• 1 łyżeczka tymianku 
• 1 cytryna
• 2 szczypty curry
• woda
• sól
• ząbek czosnku
• jeden duży por
• puszka kukurydzy konserwowej
• 2-3 łyżki majonezu
• 2 łyżki gęstego jogurtu lub serka homogenizowanego naturalnego
• 4 duże lub 8 średnich ziemniaków

WYKONANIE:

Sałatka z kurczaka

Udka kurczaka piekłam w piekarniku posypane solą, tymiankiem i odrobiną curry. Do brytfanny wrzuciłam jedną wyszorowaną, nie obraną ze skóry i przeciętą na ćwiartki cytrynę. Mięso podlałam wodą, Od pewnego czasu żadnego pieczonego mięsa nie podlewam tłuszczem. Może poza małymi wyjątkami, gdzie bez obłożenia boczkiem się nie obejdzie. Kiedy w moim dzieciństwie mama piekła mięso w piekarniku, zawsze dodawała do niego pół kostki masła lub margaryny. Było pyszne, ale w mojej kuchni te czasy minęły.
Kurczaka piekłam w 170' przez półtorej godziny, przewracając udka na drugą stronę, aż do pięknego zrumienienia się. Gdy woda z dna brytfanny odparowywała uzupełniałam ją. Potem wyłączyłam piekarnik i zostawiłam tam mięso na kolejne pół godziny by stało się mięciutkie i rozpadające.
Wyjęłam mięso z piekarnika i odstawiłam do przestudzenia. Jeszcze letniego kurczaka oddzieliłam od kości i pokroiłam wraz ze skórą na dość spore kawałki( każdy około 3 cm).
Do osobnej miski dodałam puszkę kukurydzy konserwowej, ząbek czosnku, sól, pieprz, szczyptę curry i por.
Por wcześniej pokroiłam w wąskie paski, przełożyłam na sito sparzyłam wrzątkiem. Dzięki temu zabiegowi warzywo stało się delikatniejsze w smaku i nie było już tak twarde, choć nadal sprężyste i jędrne o intensywnym, jaskrawym zabarwieniu.
Warzywa wymieszałam z przyprawami, serkiem homo i majonezem, na końcu dodałam pokrojone udka kurczaka.

Ziemniaki w mundurkach pieczone w folii aluminiowej
 Duże ziemniaki wyszorowałam, nie obierając ich podgotowałam w wodzie bez soli przez 8 minut.
Wyjłam z wody, osuszyłam, każdy ziemniak nasmarowałam oliwą, zawinęłam w folię aluminiową i piekłam w piekarniku w temperaturze 160' przez godzinę. Czas pieczenia uzależniony jest od wielkości ziemniaków. Można sprawdzić, czy są miękkie wbijając w największy z nich patyk do szaszłyków.
Upieczone ziemniaki rozkroiłam na pół wraz z folią , obok nałożyłam sałatkę z kurczaka. Każdy uczestnik biesiady sam musiał solić kartofelki.

Kapusta w stylu czeskim

Biała kapusta serwowana w Czechach do knedlików z gulaszem, pieczonej kaczki, czy pieczeni wieprzowej smakuje tam zupełnie inaczej niż nasza gotowana kapusta. Jej fenomen polega na dużej ilości kminku i smalcu, który w mojej kuchni już właściwie nie występuje. Pokusiłam się jednak o przygotowanie kapusty na smalcu i wydaje mi się, że jest taka sama jak u naszych południowych sąsiadów.

SKŁADNIKI:

• główka białej kapusty
• 1 duża cebula
• 4 łyżki smalcu, ja dodałam z mięsem
• łyżeczka kminku
• 2 łyżki cukru
• 2 łyżki octu
• 1 łyżeczka nasion kolendry 
• sól
• pieprz
• woda do podlania kapusty

WYKONANIE:

Drobno pokrojoną cebulę poddusiłam na smalcu.Kapustę poszatkowałam i dodałam do cebuli podlewając wodą, dodając kminku, cukru, soli, pieprzu i kolendry. Kapustę gotowałam do miękkości jakieś 45 minut - godziny. Pod koniec gotowania i odparowaniu wody dodałam 2 łyżki octu. Gotowałam kapustę wraz z octem jeszcze kilka chwil, by zredukować pozostałą wodę. Bardzo dobrze smakowała z moimi kotletami Kotlety mielone z indyka w sosie z grzybów leśnych z dodatkiem estragonu

Rozpływające się w ustach ciasto mocno czekoladowe z cukinią i jabłkami

To moje drugie podejście do ciasta czekoladowego z cukinią. Tym razem efekt był satysfakcjonujący, dlatego zamieszczam ten  przepis. Jest to ciasto dla smakoszy czekolady. Wytrawne w smaku, puszyste i jednocześnie wilgotne o kremowej, delikatnej konsystencji. Dzięku zmiksowaniu cukini w cieście nie widać żadnych jej fragmentów, nie wyczuwa się jej smaku. To doskonałe rozwiązanie na zagospodarowanie nadmiaru tego warzywa, którym obdarowuje mnie co roku rodzina.

SKŁADNIKI: 

• 1 średnia lub 2 małe cukinie
• 2 średnie najlepiej kwaśne jabłka
• 3 szkl. mąki
• 1 szkl. cukru
• 2 jajka
• 1/2 kostki masła
• 1/2 szkl. oleju
• 1 mały (150ml.)jogurt naturalny
• 1łyżeczka proszku do pieczenia
• 1 łyżeczka sody
• 1/3 łyżeczki cynamonu
• 1/3 łyżeczki przyprawy do pierników
• 3 czubate łyżki gorzkiego kakao
• 1 tabliczka startej lub drobno poszatkowanej gorzkiej czekolady
• szczypta soli

WYKONANIE:
Umytą cukinię należy zetrzeć wraz ze skórą na dużych oczkach tarki. Jeśli ma się dużą, przerośniętą cukinię z twardą skórą zapewne lepiej będzie brać warzywo i wyrzucić wnętrze wraz z dużymi twardymi pestkami. Moja cukinia była średniej wielkości, więc starłam ją w całości, Jeśli natomiast dysponujemy małymi , jędrnymi cukiniami, wtedy potrzebne będą dwie sztuki. Ważne, by odcisnąć warzywo z nadmiaru wody.
Masło należy zmiksować, dodając po kolei cukier, jajka i olej. Istotne, by produkty te miały temperaturę pokojową.Następnie trzeba dodawać po trochu wymieszane ze sobą w osobnej misce wszystkie suche składniki (poza cukrem, gdyż on już jest zmiksowany z masłem i jajami). Gdy masa zacznie gęstnieć czas na  dodanie jogurtu naturalnego i odciśniętej cukini - wszystko miksować.
Kiedy ciasto będzie gotowe wrzucić do niego 2 jabłka obrane i  pokrojone w dużą kostkę oraz poszatkowaną czekoladę. Wszystko przemieszać i wyłożyć na średniej wielkości blaszkę, może być okrągła tortownica wyłożona pergaminem lub wysmarowana masłem. Ciasto wstawić do nagrzanego do 160' piekarnika bez termoobiegu na 45-50 min. Przed wyjęciem trzeba sprawdzić patyczkiem czy ciasto nie jest surowe w środku. Ciasto można podawać z płynną czekoladą lub bitą śmietaną. Bez dodatków także jest wspaniałe.

Zapiekana figa z gorgonzolą w szynce parmeńskiej

Sierpień i wrzesień to czas dla wspaniałych, słodkich, dojrzałych fig,  które bardzo dobrze łączą się z pikantnymi serami, i mięsami zarówno na zimno jak i na ciepło.
Pyszna jest kaczka z figami, ale figi nadziewane gorgonzolą, opakowane w szynkę z Parmy, to prawdziwe niebo w gębie!

SKŁADNIKI : dla 4 osób

• 4 dorodne figi
• 10 dkg gorgonzoli
• 4 plastry szynki parmeńskiej

Figa z gorgonzolą w szynce parmeńskiej

WYKONANIE: 

Figi przekroiłam dość głęboko od góry na krzyż, ale nie do końca, by owoce nie podzieliły się na części. W miejsce nakrojenia włożyłam ser gorgonzola pokrojony w cienkie plastry. Włożyłam go tyle, ile tylko mogło zmieścić się w otwór. Następnie owinęłam figi suszoną szynką parmeńską, którą następnie przypiełam do owocu wykałaczką. Figi piekłam przez kilka minut w piekarniku do czasu rozpuszczenia się sera i przyrumienienia krawędzi szynki. Podałam z sałatą i winegretem. Można zrobić do tego grzanki z białego pieczywa albo upiec focaccię polaną oliwą i posypaną solą morską.