Są doskonałym daniem głównym w towarzystwie pieczywa lub włoskiej focaccii, na którą przepis umieszczę wkrótce, bo udała się wybitnie!
Bakłażany alla parmigiana |
Bakłażany przed zapieczeniem |
Bakłażany alla parmigiana w moim wykonaniu |
- 2 duże bakłażany lub 3 małe
- pół szklanki oliwy
- sól
- 100 g tartego parmezanu
- 250 g (2 kulki) mozzarelli
- szczypta suszonej bazylii
- 1 ząbek czosnku
- 300 ml passaty pomidorowej lub 2 puszki pomidorów
Wykonanie:
- Bakłażany pokroiłam w grube, 1 i 1/2 cm plastry, każdy z nich posypałam solą i odstawiłam na 15 minut.
- Po tym czasie plastry bakłażana opłukałam i osuszyłam, pozbawiając je tym sposobem charakterystycznej goryczki.
- Plastry ułożyłam na blasze do pieczenia na pergaminie, polałam oliwą i wstawiłam do piekarnika do czasu, aż wbity w nie widelec łatwo wchodził (jakieś 20 min.)
- Można bakłażany smażyć partiami na patelni, jednak chłoną one jak gąbka oliwę i trzeba je cały czas nią podlewać. Moim zdaniem upieczenie w piekarniku jest znacznie korzystniejsze ze względu na ilości konsumowanego tłuszczu podczas jedzenia.
- Naczynie żaroodporne wysmarowałam oliwą, a na dnie ułożyłam warstwę z połowy upieczonych bakłażanów.
- Mozzarellę pokroiłam w plastry , które ułożyłam na bakłażanach znajdujących się w formie do zapiekania.
- Na serze położyłam już ostatnią warstwę bakłażanów.
- Do sosu pomidorowego dodałam sól, rozciśnięty ząbek czosnku, suszoną bazylię i łyżkę oliwy. Wszystko dokładnie wymieszałam, a powstałym sosem ostrożnie zalałam bakłażany w formie tak, by spłynął na wszystkie warzywa.
- Na koniec zapiekankę zasypałam grubą warstwą tartego parmezanu.
- Zapiekałam w piekarniku do czasu, aż sos pomidorowy zaczął bulgotać i w niektórych miejscach podpiekać się (ok. 25 min. ).
- Dobrze jest po wyjęciu z piekarnika pozostawić zapiekankę na 5 minut, zanim zaczniemy jeść.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz