wtorek, 2 grudnia 2014

Pappardelle z podgrzybkami w sosie z białym winem i mascarpone

I znowu coś włoskiego z podgrzybkami z polskich lasów. Pyszny, ociekający sosem z każdej strony makaron pappardelle o zrównoważonym, delikatnym, kremowym smaku.
 Podczas przygotowywania sos wydawał się zbyt intensywny,trochę zbyt słony, mocno winny i czosnkowy. Jednak po zmieszaniu go z makaronem jego smak złagodniał i sos stał się idealny.
 Ach, jak cudownie znów wspomnieć Italię...

Ferrara, to urokliwe miasto prawie całkowicie pozbawione turystów. Mieszkaliśmy tam przez kilka dni i był to czas niezapomniany. Przepiękne zaułki, uliczki, sklepiki, knajpki, wieczory spędzane w kafejkach... .
To w Ferrarze mieliśmy interesujące przeżycie kulinarne w restauracji chińskiej. Odwiedziliśmy jąz powodu przesycenia makaronami i pizzą. Okazała się ona niewypałem, mimo tłumów gości ucztujących w jej wnętrzach. Jedzenie stylizowane na włoskie wydało się nam całkowicie nie trafione. Pewnie tego oczekują tamtejsi mieszkańcy, dla nas natomiast była to gigantyczna porażka gastronomiczna, nie polecam.
 Uświadomiłam sobie wtedy, że Włosi nie akceptują innych kuchni. Chińczyk musiał się mocno nagiąć, by przetrwać na tamtym rynku.
Na włoskiej ulicy właściwie nie można kupić kebabu, czy hamburgera. Mocno trzeba się wysilić, by trafić do Mc Donalda, a gdy już taki się znajdzie, jego gośćmi są obcokrajowcy, turyści i czarnoskórzy emigranci. Wiem, bo korzystałam z toalet w Bergamo.
Włosi po prostu szanują swoje zwyczaje i kuchnię. Wielki pokłon dla nich z tego powodu. Drugim krajem w Europie, gdzie zaobserwowałam takie zjawisko jest Francja. Tam też kultywują przede wszystkim własne tradycje kulinarne.

Ferrara

Mam wielką ochotę przygotować regionalne pierożki prosto z Ferrary. Przyznaję, że były wyjątkowe i nigdzie indziej nie spotykane. Już wkrótce opublikuję przepis na dyniowe cappellaci. A teraz pappardelle z podgrzybkami.

Składniki dla 5 osób:

  • pół kilograma podgrzybków (u mnie przesmażone we wrześniu i zamrożone)
  • 1 kieliszek białego wytrawnego lub półwytrawnego wina
  • 1 ząbek czosnku
  • 3 łyżki oliwy
  • 1 czubata łyżka sera mascarpone
  • 250ml słodkiej śmietanki 12%
  • 100g świeżo tartego sera Grana Padano
  • pieprz i sól
  • 500g makaronu pappardelle
  • garść rukoli
  • szklanka wody od gotowania makaronu

Podsmażone podgrzybki



Pappardelle z podgrzybkami w sosie z białym winem i mascarpone

Wykonanie:

  • Podgrzybki rozmroziłam i wraz z całym sokiem przełożyłam na dużą patelnię, na której była oliwa.
  • Podgrzewałam na małym ogniu, dodając mascarpone, czosnek, pieprz, sól i wino. 
  • Delikatnie mieszając powoli dolewałam śmietankę, nie dopuszczając do bulgotania sosu.
  • Na koniec, po wyłączeniu pieca dodałam do sosu czubatą łyżkę świeżo startego sera Grana Padano i przemieszałam.
  • Smak sosu musi być wyrazisty, gdyż po zmieszaniu z makaronem ulegnie złagodnieniu.
  • W dużym garnku zagotowałam wodę z łyżeczką soli i ugotowałam makaron al dente (6 i pół minuty)
  • Makaron odcedziłam, pozostawiając szklankę wody od gotowania.
  • Przełożyłam makaron do garnka, w którym uprzednio go gotowałam i wlałam do niego cały grzybowy sos. Danie delikatnie przemieszałam , by sos oblepił wstążki z każdej strony, podlałam wodą z gotowania, gdyż makaron chłonie sos.
  • Nie trzeba wykorzystać całej wody od gotowania makaronu, by przypadkiem zbyt nie rozrzedzić sosu. 
  • Szerokie taśmy pappardelli wraz z grzybami przełożyłam na talerze, do każdej porcji dodałam kilka listków rukoli i solidnie posypałam serem. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz