piątek, 26 grudnia 2014

Tort makowy z czarną porzeczką i kremem z białej czekolady

Idealny tort makowy na Święta Bożego Narodzenia. Porzeczka swą kwaskowatością przełamała słodycz masy czekoladowej, chociaż ta nie należała do bardzo słodkich. Wszystkie smaki doskonale na siebie wplynęły, połączyły się i jednocześnie stanowiły kontrast.
Tort jest łatwy w wykonaniu, niezbyt słodki i nie może się nie udać, tym bardziej, że ciasto makowe przygotowuje się z gotowej masy makowej. Co do tego byłam sceptyczna, ale się udało.
Tort makowy z czarną porzeczką i kremem z białej czekolady

SKŁADNIKI:

ciasto:

  • puszka 850g masy makowej 
  • 4 jajka
  • 120 g migdałów bez skórki lub gotowe mielone migdały
  • 1 łyżka kaszki manny
  • 3 łyżki wiórków kokosowych
  • 1 łyżka skórki pomarańczowej
  • 2 łyżki suszonej żurawiny
  • 1 łyżka rodzynków
krem z białej czekolady:
  • 400 ml. śmietany kremówki (u mnie 150ml.śmietany 36% i 250ml śmietany 30%)
  • 300g białej czekolady (3 tabliczki)
  • 250g sera mascarpone
  • dodatkowo pół tabliczki mlecznej czekolady do dekoracji tortu
konfitura z czarnej porzeczki;
  • 1/2 kg czarnej porzeczki (u mnie mrożona)
  • 2 łyżki cukru

WYKONANIE:

ciasto:
  • Masę makową przełożyłam do miski, wbiłam do niej całe jaja i ręcznie wymieszałam. 
  • Migdały zmieliłam blenderem na mąkę.
  • Wszystkie pozostałe składniki dodałam do masy makowej, przemieszałam i wyłożyłam na okrągłą blaszkę wyłożoną pergaminem na dnie z bokami wysmarowanymi masłem i obsypanymi mąką. Blacha miała średnicę 20cm. ( mogła być większa, bo u mnie ciasto było dość wysokie)
  • Piekarnik nagrzałam do 150', wstawiłam do niego ciasto i piekłam 40 minut, zwiększając temperaturę do 170' bez termoobiegu.
  • Upieczone ciasto wyjęłam z piekarnika i wystudzilam. 
  • Makowiec wyjęłam z formy,odcięłam nożem nierówny szczyt tortu trochę z chęci spróbowania smaku ciasta.
  • Tort odwróciłam do góry nogami i schowałam do lodówki.
krem z białej czekolady:
  • Śmietankę podgrzałam w garnku i stopiłam w niej połamane kostki czekolady ciągle mieszając. Pilnowałam, by składniki się nie zagotowały. Właściwie mieszając zdjęłam garnek z pieca.
  • Rozpuszczoną w śmietanie czekoladę schłodziłam i włożyłam do lodówki do dnia następnego (masa powinna spędzić w lodówce co najmniej kilka godzin)
  • Po wychłodzeniu śmietany z czekoladą dodałam do masy opakowanie schłodzonego w lodówce serka mascarpone i dokładnie wymieszałam rózgą kuchenną.
konfitura z czarnej porzeczki;
  • Porzeczkę włożyłam do garnka, dodałam do niej cukier i gotowałam mieszając.
  • Chciałam, by porzeczka nie rozgotowała się zupełnie, ale zachowała swoją strukturę.
  •  Podczas gotowania owoce wypuściły dużo soku, dlatego, by nie czekać aż całkowicie odparuje, odlałam 4 łyżki do kubka (doskonałe do herbaty).
  • Kiedy syrop z porzeczki osiągnął gęstość płynnego miodu wyłączyłam owoce, przełożyłam do miseczki i wystudziłam.
  • Może można zastosować gotową konfiturę lub dżem, nie wiem jednak, czy te nie będą zbyt słodkie.
Przełożenie tortu:
  • Ciasto wyjęłam z lodówki i przecięłam wzdłuż, tworząc dwa blaty.
  • Ciasto ma dobrą wilgotność, dlatego nie trzeba go niczym nasączać.
  • Na pierwszy blat wyłożyłam całą konfiturę z porzeczki i rozsmarowałam.
  • Na warstwę porzeczki wyłożyłam 1/3 ilości białego kremu czekoladowego i delikatnie rozsmarowałam
  • Na wysmarowany konfiturą  i kremem czekoladowym blat położyłam drugi krąg makowy, lekko docisnęłam.
  • Pozostałą masę czekoladową wyłożyłam na wierzch drugiego blatu. Częścią kremu wysmarowałam boki tortu.
  • Grubą warstwę kremu rozsmarowałam pozornie niestarannie na zewnętrznej powierzchni tortu.
  • Na koniec zeskrobałam nożem wióry z mlecznej,brązowej czekolady. Wysypałam je na szczyt tortu, i jego boki.
  • Gotowe!!
  • Tort może stać 2-3 dni. Dnia trzeciego był najlepszy!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz