wtorek, 17 marca 2015

Małże w białym winie z czosnkiem

Marcowe słońce i temperatura wzrastająca do kilkunastu stopni bardzo poprawiają nastrój sprawiają, że jeszcze bardziej zatęskniłam za latem. Pierwszy raz w tym roku przygotowałam świeże mule a'la marinara, wspominając wszystkie piękne chwile lata. Zaserwowane z rwaną białą bagietką moczoną w powstałym rosole i kieliszkiem mocno schłodzonego białego wina -wybitne!!  Przy tym bardzo proste w przygotowaniu. Zaproście przyjaciół i ugotujcie dla nich garnek małży, sukces gwarantowany. Polecam wszystkim.
Małże w białym winie z czosnkiem
Składniki: dla 2-4 osób
  •     1-1,5kg świeżych małży
  •        1/2 szkl. bulionu z kurczaka
  •         pół pęczka natki pietruszki
  •         5 ząbków czosnku
  •         1 mała cebulka
  •     1/4 papryczki peperoni
  •          ½ kieliszka wytrawnego lub półwytrawnego wina białego
  •         1 łyżeczka masła
  •         oliwa z oliwek
Małże w białym winie z czosnkiem

WYKONANIE:
  • Małże należy oczyścić jeżeli mają na skorupkach zielone przerosty. Często jednak są już oczyszczone, zwłaszcza te kupowane w sklepie. Inaczej jest z małżami kupionymi bezpośrednio w porcie. Wtedy jednak mamy gwarancję świeżości. Ostatniego lata moja koleżanka Anna pokusiła się o samodzielne zbieranie małży na wybrzeżu Bretanii. Tak mnie tym zachęciła, że powróciło moje pragnienie powrotu do Francji, gdzie po raz pierwszy właśnie spróbowałam muli. Było to w małym miasteczku nad Morzem Śródziemnym w okolicach Perpignion. Tamtejsze małże podano nam na wielkiej blasze zapieczone w piecu. Nigdy potem nie jadłam takich małży.
  •  Najczęściej jednak spotykane we Francji są serwowane z winem i śmietaną zwane mule a'la creme. Moim zdaniem jednak smaczniejsze są a'la marinara. Takie małże podają we wszystkich krajach przyklejonych do Morza Śródziemnego. U Greków można je zjeść z wielkimi ząbkami czosnku. często serwowane są one wraz z garnkiem, w którym się gotowały.
  • Oczyszczone małże wkładamy na kilkanaście minut do miski z wodą.Wyławiamy te, które są otwarte lub mają pokruszoną skorupkę, zapewne są martwe i niezjadliwe.
  • Pół kostki bulionu rozpuszczamy we wrzątku.
  • Cebulkę kroimy w drobną kosteczkę i szklimy w dużym garnku na oliwie z oliwek. Gdy cebulka jest już złocista dodajemy ząbki czosnku w całości pilnując, by się nie przypaliły. Wrzucamy poszatkowaną natkę pietruszki, pokrojoną papryczkę wraz z pestkami i masło.
  • Oczyszczone mule wyławiamy z miski i wrzucamy do garnka, mieszając przez minutkę.
  • Teraz podlewamy gorącym bulionem i winem. Na najwyższym ogniu doprowadzamy do wrzenia, mieszając mule by się pootwierały.
  • Cały zabieg od momentu wrzucenia małży do garnka powinien trwać jakieś 5 minut.Po tym czasie mule są gotowe i można je zjadać pamiętając o odrzuceniu tych, które się nie otworzyły. 
  • Mule są bardzo delikatne, dlatego nie należy ich przegotować, bo staną się twarde i gumiaste.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz